Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Będąc pod wpływem alkoholu zniszczył sąsiadom pole kukurydzy, teraz jego losem zajmie się sąd
Do nietypowej interwencji doszło w jednej ze wsi w gminie Augustów.
O szczegółach informuje młodszy aspirant Edyta Wiżlańska z augustowskiej komendy.
- Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że sprawcą jest 55-letni mieszkaniec gminy Augustów. Mężczyzna po wyjściu z samochodu nie był w stanie utrzymać równowagi. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że jest kompletnie pijany. Badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w jego organizmie.
Kierowca tłumaczył, że na pole wjechał przypadkiem - dodaje Edyta Wiżlańska
- 55 – latek tłumaczył, że chciał zobaczyć co się dzieje z uprawami, gdyż myślał, że pole należy do jego rodziny. Oprócz surowych konsekwencji jakie niesie za sobą kierowanie pojazdem mechanicznym będąc w stanie nietrzeźwości, mieszkaniec gminy Augustów odpowie również za niszczenie zasiewów należących do sąsiada.
Grozi mu za to kara pozbawienia wolności do lat 3 oraz grzywna lub nagana.
Mężczyzna na spotkanie wyruszył ciągnikiem rolniczym, za którego kierownicę wsiadł kompletnie pijany, powodując kolizję.
Cztery nastolatki trafiły do szpitala w Augustowie, po tym jak niedaleko szkoły uderzył w nie samochód. Do zdarzenia doszło przed godz. 11 przy wjeździe do szkoły od ul. Brzostowskiego.
Mundurowi zauważyli ją, kiedy niepewnym krokiem przechodziła przez przejście dla pieszych. Prowadziła dwójkę małych dzieci.