Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Filipów wraca do korzeni. Mieszkańcy chcą, by znów był miastem
Zdecydowana większość mieszkańców Filipowa opowiada się za przywróceniem miejscowości statusu miasta. Obecnie czterotysięczna wieś przez blisko 300 lat – od 1570 do 1870 roku – miała prawa miejskie. Samorząd rozpoczął starania o ich odzyskanie już kilka miesięcy temu. Warunkiem było jednak przeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych, które trwały niemal pół roku.
Jak podkreśla wójt Tomasz Rogowski, mieszkańcy aktywnie wzięli w nich udział i jednoznacznie wyrazili swoje poparcie.
– Jestem pełen optymizmu. Muszę powiedzieć, że sporo osób wzięło udział w tych konsultacjach. Sprawdzaliśmy, jak to wyglądało w innych samorządach, które starały się o odzyskanie praw miejskich – tam udział brało zaledwie cztery, pięć procent mieszkańców. U nas było znacznie więcej – dokładnie 335 osób. Spośród nich 207 opowiedziało się „za”, 88 było przeciw, a 14 osób wstrzymało się od głosu – mówi wójt Tomasz Rogowski.
Teraz radni wystąpią z wnioskiem do wojewody, a ten skieruje dokument do odpowiedniego ministra - dodaje Tomasz Rogowski
– Rada podjęła stanowisko, przegłosowała procedurę i dała mi zielone światło, żebym przygotował dokumenty – czyli projekt uchwały wraz z załącznikami, w tym mapą obrębu, jaki obejmie przyszłe miasteczko Filipów. Jeżeli wszystkie procedury przebiegną pomyślnie, a wojewoda, minister spraw wewnętrznych i administracji oraz premier zatwierdzą wniosek, Filipów ponownie stanie się miastem – dodaje Tomasz Rogowski.
Te procedury wymagają jednak czasu. Najwcześniej Filipów mógłby stać się miastem 1 stycznia 2027 roku.
| red: artWiadomo już jak będą wyglądały murale na ścianach pierwszego żłobka w Filipowie. Gmina wycofała się jednak z nadania placówce nazwy.
To będzie nie lada gratka dla miłośników historii naszego regionu. W planach jest napisanie pierwszej książki o dziejach Filipowa. Starania o wydanie publikacji trwały od kilku lat. Autorem opracowania ma być znany lokalny historyk dr Tomasz Naruszewicz.
- Jeśli Filipów odzyskałby prawa miejskie, to byłby to dla nas prestiż. Powstałaby rada miasta i urząd burmistrza. Uspokajam, że nie byłoby dwóch oddzielnych samorządów. Chciałbym podkreślić, że na tej zmianie na pewno nikt nie straci, a raczej zyska. Jednak to mieszkańcy będą mieli decydujący głos - mówi Tomasz Rogowski
Starania o przywróceniu miejscowości Filipów statutu miasta podjął tamtejszy samorząd. Podczas ostatniej sesji radni jednogłośnie podjęli uchwałę w tej sprawie.