Radni opozycji uważają, że opracowania strategiczne dla Suwałk powinni przygotowywać miejscowi eksperci

Dyskusję wywołała uchwała w sprawie opracowania „Strategii Rozwoju Kultury Miasta Suwałki do roku 2030". Swoje uwagi na jej temat na komisji ekologii, kultury, sportu i turystyki przedstawił radny Jacek Juszkiewicz.

Mieszkańcy sami wiedzą, jakie mają upodobania i czego potrzebują. Chodzi więc, aby stworzyć taką strategię, która będzie żyła. Abyśmy z tego dokumentu realnie korzystali i nie był to kolejny dokument potrzebujący dodatkowych implementacji. Takie strategie zwykle są wyjątkowo ogólne i intencyjne. Nic z nich zwykle nie wynika, a przecież powinniśmy w tej sprawie podjąć konkretne działania.

Wiceprezydent Roman Rynkowski przyznał, że decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Uchwała intencyjna nie zamyka jednej i drugiej drogi. Różnie było wcześniej. Jeżeli chodzi o strategię rozwoju miasta, to posiłkowaliśmy się zewnętrznymi ekspertami. W przypadku dwóch strategii promocji oraz oświaty mieliśmy ekspertów suwalskich. Myślę, że zarówno eksperci z zewnątrz, jak i ci miejscowy dobrze poradzili sobie ze swoimi zadaniami.

Władze miasta zapewniają też, że bez względu na autora strategii, będzie on musiał do udziału w dyskusji zaprosić przedstawicieli suwalskich instytucji kultury, artystów, odbiorców ich działań i społeczników.