Poseł Jarosław Zieliński złożył interpelację dotyczącą niewpisania Suwałk na listę miast zagrożonych marginalizacją

W tej sprawie złożył więc interpelację do Ministra Inwestycji i Rozwoju. Pyta m.in. o to, dlaczego do grona tych miast zaliczono Ełk, a Suwałki już nie.

- Zwróciłem się z interpelacją poselską z bardzo szczegółowymi pytaniami. Jakie kryteria spowodowały, że 139 miast na liście się znalazło, a Suwałk - nie. Wskaźniki przywoływane w tabeli, którą przeanalizowałem, wydają mi się dosyć nieprecyzyjne. Ale tego się dowiem. I dowiedzą się moi wyborcy i społeczeństwo. Przecież te mechanizmy muszą być obiektywne. 

Chodzi o dodatkowe wsparcie dotyczące inwestycji publicznych i tworzenia warunków dla inwestycji prywatnych.

- To nie jest tak, że Suwałki nie mogłyby korzystać z innych środków. Ale chciałbym, aby moje miasto i mój region miały do dyspozycji jak najwięcej możliwości. Polska Wschodnia jest wciąż pokrzywdzona w porównaniu do innych regionów. Jeżeli te kryteria okażą się nieprecyzyjne lub nieprzekonujące, to wniosę o dopisanie Suwałk do listy miast wymagających szczególnego wsparcia.

Przypomnijmy, że specjalne stanowisko w tej sprawie zajęła pod koniec lipca suwalska rada miejska.