Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Studio Suwałki | Wiadomości Studia Suwałki: Jeśli do końca roku nie rozpocznie się wydobywanie borowiny, Augustów może utracić status uzdrowiska
A borowiny wydobywać nie można, bo działka, na której się znajduje, należy do Lasów Państwowych.
Te zgodziły się wprawdzie na wymianę gruntów, ale - jak mówi burmistrz Mirosław Karolczuk - transakcję pokrzyżowały plany budowy miejskiej obwodnicy.
- Doszło do uzgodnienia w kwestii wycen - ile która działka jest warta. Była to tylko kwestia doprowadzenia do aktu notarialnego i mogła odbyć się transakcja. W międzyczasie pojawiła się sprawa obwodnicy w związku z modernizacją drogi krajowej numer 16. Jeden z wariantów biegnie nie po działce, na której jest borowina, a po terenie, który chcieliśmy w zamian oddać.
Lasy Państwowe wstrzymały się z decyzją o wymianie działek do czasu wyboru przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad jednego z czterech wariantów przebiegu obwodnicy. Nie wiadomo jednak, czy decyzja ta zapadnie przed końcem roku. Burmistrz zapewnia, że wciąż będzie zabiegał o zamianę działek.
- Zamierzam w tej sprawie interweniować gdzieś wyżej i wyjaśnić, czy naprawdę wpływ tej przyszłej, potencjalnej drogi jest tak duży, że nie można dokonać zamiany. Niektórzy mi mówią, że przecież i to, i to należy do Skarbu Państwa. Dlaczego więc są tak duże opory, żeby do tej transakcji doszło i żebyśmy mogli zacząć wydobywać borowinę?
Aby pozostać uzdrowiskiem, miasto musi spełnić jeszcze kilka innych warunków. Ma m.in. posiadać odpowiednią infrastrukturę oraz klimat o potwierdzonych właściwościach leczniczych. Świadectwo potwierdzające to ostatnie będzie gotowe w lipcu.
| red: mik
- Przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad nie pozostawiają złudzeń, że modernizacja trasy Augustów - Ogrodniki zostanie wstrzymana. Musimy znaleźć więc takie rozwiązania, by mieszkańcy jak najmniej na tym ucierpieli - powiedział gość Studia Suwałki - augustowski burmistrz Mirosław Karolczuk.
Decyzja w sprawie wydobycia borowiny ma zapaść jeszcze w tym miesiącu. Gdy tak się stanie, Urząd Miejski przystąpi do uchwalenia planu miejscowego i przekaże torfowisko prywatnej firmie.
Miasto będzie rozwijać się równomiernie w każdej dziedzinie swojej działalności — zapewniają przedstawiciele augustowskiej Koalicji Obywatelskiej.
Istnieje takie ryzyko, bo pod koniec kwietnia tracą ważność obecne pozwolenia. Aby utrzymać uzdrowiskowy status, miasto musi wykazać, iż wydobywa borowinę. A pracę nad tym nawet się jeszcze nie rozpoczęły.
Są duże szanse na to, że już w przyszłym roku Augustów będzie mogło wydobywać złoża borowiny. Znajdują się one w okolicach dzielnicy Silikaty na obszarze około hektara. Teren należy do Lasów Państwowych.
