Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Studio Suwałki | Wiadomości Studia Suwałki: Kolejne zmiany wprowadzają organizatorzy meczów Ślepska Malowu Suwałki
Jest więcej niż na początku bramek kontroli biletów, osoby parkujące przy ul. Grunwaldzkiej nie muszą już obchodzić gmachu na około, by dostać się do wejścia, sprzedaż niskoprocentowego piwa odbywa się też w głównej hali.
Jak mówi dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Waldemar Borysewicz, który zarządza obiektem, nie wszystkie problemy da się rozwiązać od razu. Tak jest choćby z miejscami postojowymi.
- Do dyspozycji mamy te parkingi, które są przed stadionem, parking na terenie obiektu dla osób będących na specjalnej liście vipowskiej, no i z drugiej strony, czyli w okolicach Eurocampingu i te tereny zielone dookoła. Można na nie wjeżdżać. W przyszłości tam będą parkingi, projekt jest już zrobiony. Ale to na pewno trochę potrwa z tej racji, że trzeba pewne środki na to przeznaczyć. Mamy parkingi na terenie obiektu parkingi dla osób, które są na liście Vipowskiej, gdzie mogą wjeżdżać. Mamy też parkingi od strony eurocampingu, no i oczywiście dookoła tereny zielone na, które też można wjeżdżać. Podczas meczów Ślepsk Malow Suwałki jest gastronomia. Na hali znajduje się sklepik, gdzie można też m.in. piwo niskoprocentowe.
Powstać tam ma około 200 miejsc parkingowych. Nasi słuchacze zwracają uwagę także na drobiazgową kontrolę osobistą podczas wchodzenia do obiektu. Twierdzą, że to nadgorliwość ze strony organizatorów. Tym bardziej że siatkarska publiczność znacznie różni się na przykład od piłkarskiej. Co na to dyrektor Borysewicz?
- Co do kontroli, to nie jest to nasz wymysł. Ochrona musi zaglądnąć do torebki, by sprawdzić, czy ktoś nie wnosi niebezpiecznych przedmiotów. Musi też zabrać napoje, ponieważ w butelkach może znajdować się alkohol albo inne groźne substancje. Myślę, że raczej nie powinna się czepiać do takich drobnych rzeczy, jak batonik czy cukierki. Wiem, że na mecze piłki nożnej przychodzi część kibiców trochę trudniejszych. W przypadku siatkówki tak nie jest, ale jeśli się zdarzy, to potem my będziemy za to odpowiadali.
Dyrektor zapowiada w najbliższym czasie jeszcze jedną zmianą. Chodzi o odbiór kurtek z szatni po meczu. Odbywa się to w dużym bałaganie. Sytuację mają poprawić specjalne barierki, które zmuszą ludzi do ustawienia się w regularnej kolejce.
| red: mik
