Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Studio Suwałki | Wiadomości Studia Suwałki: Prezydent Suwałk będzie tłumaczył się z awarii w oczyszczalni. Wyjaśnień żądają radni PiS
autor: Marcin Kapuściński
6.08.2018, 06:59, akt. 08:56Suwalscy samorządowcy zajmą się dziś (06.08) awarią w suwalskiej oczyszczalni ścieków, przez którą do Czarnej Hańczy trafiło pod koniec lipca co najmniej 2,5 mln litrów nieczystości. Nadzwyczajne posiedzenie w tej sprawie zwołano na wniosek radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Przewodnicząca klubu PiS Irena Schabieńska podkreśla, że mimo wyjaśnień udzielonych przez urzędników, temat wciąż budzie wiele wątpliwości.
- Już pierwsze informacje były niespójne. Mówiono, że wyciekła brudna woda, a nie ścieki.Dzwonią do nas mieszkańcy, którzy boją się kolejnej takiej sytuacji. Potrzebujemy wyjaśnienia w jakim stanie jest oczyszczalnia i co dokładnie się stało – podkreśla.
Zdaniem Schabieńskiej pośpiech w tej sprawie może spowodować, że przyczyny pozostaną niewyjaśnione, a sytuacja może się powtórzyć. Podkreśla, że zbyt szybko wskazano szeregowego pracownika jako winnego całego zdarzenia.
- Najpierw mówiono, że była to awaria, a potem, że zawinił człowiek. Więc, czy coś się popsuło, czy winny jest pracownik. Pytań jest wiele i liczymy, że na sesji pojawią się wszystkie służby, które kontrolowały sytuację. To ważne, aby ich odpowiedzi rozwiały wszelkie niejasności – mówi.
Awaria w oczyszczalni ścieków zdarzyła się w ostatni piątek lipca. Przez kilka godzin do Czarnej Hańczy i Wigier trafiło 2,5 tys. metrów sześciennych nieoczyszczonych dokładnie ścieków. Zdaniem specjalistów,ekosystem skutki zdarzenia może odczuwać jeszcze przez wiele kolejnych lat.
| red: kap, majKto odpowiada za wpuszczenie do Czarnej Hańczy 2,5 tysięcy metrów sześciennych ścieków i śmierć kilku tysięcy ryb? Chcą się tego dowiedzieć radni Prawa i Sprawiedliwości. Na ich wniosek w poniedziałek odbędzie się poświęcona temu nadzwyczajna sesja suwalskiej rady miejskiej.
Zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do suwalskiej prokuratury, która w poniedziałek wszczęła śledztwo — potwierdza zastępca Prokuratora Rejonowego w Suwałkach Krystyna Szóstka.
Ponad 140 kilogramów martwych ryb zebrali od soboty z Czarnej Hańczy m.in pracownicy Wigierskiego Parku Narodowego.