Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Studio Suwałki | Wiadomości Studia Suwałki: Władze Sejn wciąż szukają firmy, która uzbroi tereny inwestycyjne
autor: Marcin Kapuściński
14.03.2018, 18:38, akt. 19:03Władze Sejn po raz drugi szukają firmy, która uzbroi tereny inwestycyjne powstającej tam podstrefy ekonomicznej.
W pierwszym przetargu zgłosiły się trzy firmy, ale najniższa oferta o milion przekroczyła kwotę, którą władze miasta przeznaczyły na ten cel. W środę (14.03) radni uznali, że inwestycja jest kluczowa dla rozwoju miasta i dołożyli do puli 400 tysięcy złotych.
Mamy ponad milion zł dofinansowania, którego nie chcemy stracić. Dlatego dołożyliśmy najpierw 300 tys., a teraz 400 tys. zł. Wiem, że burmistrz chce inaczej wydać te pieniądze, ale my uważamy, że bez terenów inwestycyjnych Sejny nie będą mogły się rozwijać
- mówił przewodniczący miejskiej rady Zdzisław Rzepiejewski.
Z decyzją radnych nie zgadza się burmistrz Arkadiusz Nowalski. Samorządowiec uważa, że teraz wykonawcy jeszcze wyżej podniosą ceny. Te pieniądze chciał przeznaczyć m.in. na drogę, która służyć ma firmie budującej w Sejnach stocznię jachtową.
Radni pokazali wykonawcom, że miasto zapłaci każde pieniądze. Jak może powstać korzystna oferta, skoro już na tym etapie jest sygnał, że jesteśmy w stanie tak dużo dołożyć?
- pytał Arkadiusz Nowalski.
Otwarcie ofert zaplanowano na 27 marca. Wykonawca, który przedstawi najkorzystniejszą, będzie musiał uzbroić tereny do końca września.
| red: mag
To wyróżnienie przyznawane jest od 10 lat przez Europejską Fundację Kultury. Ośrodek "Pogranicze - Sztuk, Kultur, Narodów" w Sejnach to pierwszy w historii laureat z Polski.
Sejny będą miały za co zmodernizować uliczne oświetlenie. Środki na ten cel miasto dostało w ramach korzystnej pożyczki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.
Władze Augustowa liczą na utworzenie około tysiąca miejsc pracy w Strefie Aktywności Gospodarczej (SAG), której grunty są częścią Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (SSSE). Miasto uzbroiło 13,5 ha pod inwestycje.
Burmistrz Arkadiusz Nowalski uważa, że wielu mieszkańców bezprawnie korzysta z należących do miasta nieruchomości leżących nad rzeką.
