Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Wmówili jej, że oszczędności są zagrożone. Straciła ponad sto tysięcy
Ofiarą oszustwa bankowego jest mieszkanka powiatu augustowskiego. 68-latka uwierzyła oszustom i straciła 114 tys. zł.
Jak mówi mł. asp. Magda Czarniecka z augustowskiej komendy, przestępcy wmówili kobiecie, że jej oszczędności są zagrożone.
Na numer telefonu kobiety zadzwonił mężczyzna, który podał się za pracownika jej banku. Twierdził, że dzwoni w celu zweryfikowania wykonanego przez 68-latkę przelewu. Mężczyzna twierdził, że środki pieniężne znajdujące się na rachunku bankowym są zagrożone, a karty bankomatowe przypisane do jej rachunków należy zwrócić do centrali banku na adres przez niego podany - opowiada mł. asp. Magda Czarniecka.
Następnie wystraszona kobieta wykonała wszystkie polecenia oszustów.
Kobieta otrzymała od nich link, który miał rzekomo ustrzec ją przed włamaniem na jej konto bankowe. Po wejściu przez nią na stronę oszuści otrzymali nieuprawniony dostęp do jej rachunku. Kobieta następnego dnia zorientowała się, że z jej konta bankowego zniknęło ponad 114 tys. zł - dodaje policjantka.
Policjanci apelują, aby nigdy nie podawać loginów i haseł do bankowości internetowej, nie klikać podejrzanych linków i zawsze weryfikować z kim mamy do czynienia podczas rozmowy telefonicznej. Każdą próbę oszustwa należy zgłaszać mundurowym.
| red: tk, art
6 tysięcy zł - tyle stracił mieszkaniec powiatu suwalskiego, który dał się złapać w sieć oszustów.
Tym razem oszustwo udało się przerwać w trakcie, jednak 52-latka z powiatu wysokomazowieckiego i tak częściowo padła jego ofiarą. Jednak, dzięki własnej ostrożności i sprawdzeniu faktów, 52-latka straciła 3,5 tys. zł., a nie - jak jej to groziło - ponad 80 tys. zł.
Chciał zarobić na inwestycjach, a stracił ponad 4 tysiące złotych. 56-letni mieszkaniec powiatu suwalskiego padł ofiarą podwójnego oszustwa – najpierw internetowego brokera, później fałszywego prawnika.