Słodko-gorzki weekend w wykonaniu podlaskich drużyn siatkarskich

Pierwsza porażka Ślepska w PlusLidze

Siatkarze Ślepska Malow Suwałki po dwóch zwycięstwach w nowym sezonie PlusLigi w 3. kolejce znaleźli pogromców. Sposób na biało-niebieskich znalazł nowy zespół w siatkarskiej elicie - Cuprum Stilon Gorzów, który po fuzji zastąpił Cuprum Lubin. 

Gorzowianie, których trenerem jest były szkoleniowiec Ślepska Andrzej Kowal, wygrali pierwsze dwa sety sobotniego meczu do 20 i 19. Suwalczanie zrewanżowali się w partii numer trzy, w której triumfowali do 21, ale czwartego seta przegrali po grze na przewagi do 26 i tym samym cały mecz 1:3. 

MVP tego spotkania wybrano atakującego Cuprum Eduardo Chizobę, który zdobył 22 punkty. W zespole Ślepska najlepiej zaprezentował się przyjmujący Henrique Honorato - zdobywca 17 oczek.

REA BAS Białystok po raz drugi zwycięski

Dwa mecze i dwa zwycięstwa po tiebreaku - tak wygląda początek sezonu REA BAS-u Białystok w 1. lidze. Po wygranej z Aniołami Toruń białostoczanie mieli tydzień przerwy, ponieważ ich spotkanie z Astrą Nowa Sól zostało przełożone, ale pauza nie wpłynęła negatywnie na formę zawodników trenera Łukasza Jurkojcia. Na powitanie z własną halą pokonali KPS Siedlce 3:2, choć mogą czuć niedosyt, bo była szansa na wygraną za trzy punkty. 

Aż 34 punkty w starciu z KPS-em zdobył Jan Król, którego, podobnie jak w meczu z Aniołami, wybrano MVP spotkania. Atakujący podkreślał jednak, że na zwycięstwo zapracował cały zespół: 

Widać, że każdy chce coś dołożyć, oddać serce na boisku, żebyśmy wygrywali. Nigdy nie będzie tak, że będzie wszystko grało - w tym meczu mogliśmy troszeczkę więcej dołożyć w bloku. Apetyty rosną, super, że wygraliśmy, ale można było tutaj zdobyć trzy punkty. Przestoje delikatnie nas podcinają - mówił po meczu z KPS-em Jan Król.

Nieudana inauguracja siatkarek KS BAS-u Białystok

Nowy skład i duże apetyty na poprawę wyniku z ubiegłego sezonu - siatkarki i trenerzy pierwszoligowego KS BAS-u Białystok podczas prezentacji zespołu zapowiadali walkę o ligowe podium. Odmieniona drużyna zaliczyła jednak falstart, bo już w pierwszym meczu rozgrywek przegrała na wyjeździe z Solną Wieliczka 1:3. 

Rywalki w poprzednim sezonie spadły z 1. ligi, ale odkupiły miejsce na zapleczu ekstraklasy od San-Pajdy Jarosław i wzmocniły skład - do Solnej dołączyły m.in. Patrycja Papszun czy Katarzyna Marcyniuk, które poprowadziły swój zespół do zwycięstwa z KS BAS-em.

Białostoczanki będą mogły jednak szybko poprawić sobie humory, bo już w poniedziałek (30.09) zagrają awansem spotkanie w ramach 4. kolejki z SMS-em Szczyrk. Mecz zaplanowano na godz. 17:00.

| red: bs