Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Pary Łodej/Kielak i Groszek/Ciemachowski zwycięzcami turnieju Plaża Open w Białymstoku
10. turniej z cyklu Plaża Open w Białymstoku przeszedł do historii. Na Dojlidach przez dwa dni rywalizowali najlepsi siatkarze i siatkarki plażowe w kraju - w sumie po 16 par kobiecych i męskich, a zawody zakończyły się zwycięstwem duetów Marta Łodej/Julia Kielak i Piotr Groszek/Igor Ciemachowski.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Łodej i Kielak przez turniej przeszły bez porażki, co nie oznacza, że nie musiały się natrudzić. W półfinale po tiebreaku pokonały przyszłe brązowe medalistki - Aleksandrę Zdon i Justynę Łukaszewską, a w meczu o złoto także w trzech setach wygrały z Agnieszką Adamek i Aleksandrą Gromadowską. Tym ostatnim nie udało się więc zrewanżować za porażkę w ćwierćfinale - w nim było 2:0 dla Marty Łodej i Julii Kielak.
Para Piotr Groszek/Igor Ciemachowski nie miała sobie równych w turnieju męskim. Wygrali wszystkie spotkania, a w finale zwyciężyli 2:0 duet, który w przyszłym sezonie będzie reprezentował na hali męski REA BAS Białystok - Jan Król/Mikołaj Miszczuk.
Oba sety meczu o złoto toczyły się na przewagi. W pierwszym Groszek i Ciemachowski triumfowali do 20, a w drugim - do 24.
Mimo przegranej w finale z całego turnieju zadowolony był nowy atakujący REA BAS-u Białystok - Jan Król. Wystąpił on w parze z nowym przyjmującym białostoczan Mikołajem Miszczukiem dzięki dzikiej karcie od organizatorów. Król i Miszczuk już w pierwszym meczu zawodów przegrali i spadli na prawą stronę drabinki, ale mimo to udało im się dotrzeć aż do meczu o złoto.
Turniej Plaża Open w Białymstoku w tym roku miał rangę Pucharu Polski. Były to pierwsze i niestety być może ostatnie tegoroczne zawody cyklu. Z jego organizacji na kilka dni przed rozpoczęciem wycofał się główny sponsor, dlatego kolejne turnieje stoją pod znakiem zapytania.
Dyrektor Plaży Open Marcin Strządała zapewnia jednak, że cały czas trwają starania o nowych sponsorów i organizację kolejnych zawodów, m.in. King of The Court, które miałyby odbyć się w Gdańsku.
| red: gl, bs
Siatkarskie emocje i zacięta rywalizacja na boisku są gwarantowane, ale najbardziej liczy się pomoc podopiecznym Fundacji Naszpikowani. W niedzielę (19.05) w charytatywnym meczu zagrają m.in. zawodnicy Rea BAS i nauczyciele Szkoły Podstawowej nr 50.
To była okazja do porozmawiania z zawodnikami Ślepska i BAS-u, ale też do zobaczenia z bliska pucharów, które zdobyła reprezentacja Polski siatkarzy. Spotkanie, na którym byli m.in. uczniowie ze szkoły w Księżynie, zorganizowano w Operze i Filharmonii Podlaskiej w Białymstoku.
W pierwszej lidze siatkarzy REA BAS Białystok podejmował u siebie przedostatnią drużynę rozgrywek - Chrobrego Głogów. Faworytem tego spotkania byli gospodarze, którzy plasują się w środku tabeli. I z roli faworyta się wywiązali, bo choć goście mieli swoje przebłyski, to BAS wygrał za pełną pulę punktów - 3:1.