Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Białostoccy policjanci rozbili grupę przestępczą - zarzuty, m.in. oszustw podatkowych, usłyszały 3 osoby
Na ponad 2 miliony złotych strat miała narazić Skarb Państwa grupa przestępcza, którą rozbili policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Zarzuty, m.in. oszustw podatkowych, usłyszały 3 osoby.
Jak ustalili śledczy, sprawcy w 2015 roku mieli wystawiać faktury poświadczające zakup lub sprzedaż tych samych artykułów spożywczych.
W wyłudzeniu podatku VAT miała uczestniczyć m.in. białostocka firma prowadzona przez 33-latka.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku prześledzili ścieżki obrotu towarami jednej z białostockich firm. Jak ustalili firma 33-latka w 2015 roku uczestniczyła w tzw. "karuzelowych obrotach towarami". Działanie to polegało na wystawianiu faktur, dokumentujących fikcyjny obrót towarem szybko zbywalnym jak kawa, napoje energetyzujące, krem czekoladowy i słodycze. Ten sam towar był wielokrotnie przewożony przez różnych przewoźników i wielokrotnie fakturowany jako kolejne transakcje wykonywane przez różne podmioty krajowe. Następnie towar były wywożony z kraju w formie wewnątrzwspólnotowych dostaw i z powrotem trafiał do Polski w formie nabycia, a następnie po raz kolejny był sprzedawany - mówi rzecznik podlaskich policjantów podinsp. Tomasz Krupa.
Policjanci ustalili, że towar często nawet nie wyjeżdżał z magazynów, a część firm przez które przechodziły faktury, zakładane były na tzw. słupy.
Miało to na celu stworzenie pozoru obrotu i uzyskanie korzyści podatkowej w postaci odliczenia podatku naliczonego. W czasie swojej działalności sprawcy doprowadzili bądź usiłowali doprowadzić Skarb Państwa do nienależnego zwrotu podatku VAT w kwocie ponad 2 milionów złotych. Ostatecznie na podstawie zgromadzonych materiałów zarzuty postawiono 33-latkowi oraz dwóm prezesom innych firm - dodaje podinsp. Tomasz Krupa.
33-latek usłyszał zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, prania pieniędzy, oszustwa, poświadczenia nieprawdy oraz oszustwa podatkowego. 45-latek odpowie za oszustwo oraz pomocnictwo. Natomiast 67-latek usłyszał zarzut pomocnictwa.
Grozi im do 10 lat więzienia.
| red: pp
