Uwaga na niepewne transakcje internetowe - dwie mieszkanki województwa podlaskiego straciły blisko 13 tys. zł

Obie kobiety wystawiły ogłoszenia na popularnym portalu aukcyjnym. Mieszkanka okolic Dąbrowy Białostockiej chciał sprzedać plecak za 50 zł, a straciła wszystkie oszczędności.

Po chwili otrzymała wiadomość, że ktoś jest zainteresowany zakupem. Musiała jedynie kliknąć w link z przyjęciem płatności. Kobieta wpisała login i hasło do swojej bankowości elektronicznej, przekonana, że potwierdza transakcję. Tym samym dała oszustom dostęp do swojego konta bankowego. Chwilę po tym na jej telefon komórkowy zadzwonił automat, skąd kobieta otrzymała 4-cyfrowy kod, który również wpisała w dalszej części formularzu z linku. Kiedy 45-latka sprawdziła stan swojego konta zrozumiała, że została oszukana i powiadomiła policjantów. Mieszkanka powiatu sokólskiego straciła 9 tys. zł - mówi sierż. Agnieszka Ulman z zespołu prasowego podlaskiej policji.

W podobny sposób przestępcy okradli 38-letnią mieszkankę powiatu suwalskiego, która w Internecie chciał sprzedać dziecięce buty.

Otrzymała wiadomość, że ktoś jest zainteresowany zakupem. Musiała jedynie podać swój adres e-mail. Po kilku minutach sprzedająca otrzymała wiadomość, w której był link z „otrzymaniem płatności”. Kobieta, przekonana, że pobierze pieniądze za transakcję, wybrała ikonę swojego banku. Następnie wpisała login, hasło oraz serię i numer dowodu osobistego, a nawet pesel, tym samym dając oszustom dostęp do swojego konta bankowego. Kiedy po chwili zalogowała się do swojego banku zauważyła, że z jej konta zniknęło ponad 3500 zł - dodaje sierż. Agnieszka Ulman.

Policjanci apelują, aby pod żadnym pozorem nigdy nie korzystać z linków z nieznanych źródeł, ani nigdy nie podawać swoich danych obcym osobom.

| red: bs