Ponad tysiąc dzieci skorzystało w tym roku z pomocy psychoterapeutów w Podlaskiem

Młodzi zmagają się z lękami, depresją, zaburzeniami zachowania - podsumowano na konferencji w Sokółce

Dokładnie przed rokiem w tym mieście powstał jeden z pierwszych takich ośrodków w regionie prowadzonych przez placówki podległe marszałkowi województwa. Teraz jest ich osiem - pięć w różnych miejscach w regionie prowadzi szpital psychiatryczny w Suwałkach, a kolejne trzy Wojewódzki Ośrodek Terapii Profilaktyki i Terapii Uzależnień w Łomży.

W całym województwie jest łącznie 17 takich ośrodków środowiskowych - informował we wtorek (14.12) podlaski NFZ.

Ośrodki te to element realizowanego od 2020 r. nowego modelu opieki psychiatrycznej dzieci i młodzieży, w ramach którego jest świadczona pomoc na trzech poziomach referencyjnych. Ośrodki środowiskowe są pierwszym, podstawowym poziomem.

Pomoc jest świadczona jak najbliżej miejsca zamieszkania dziecka czy nastolatka i w jego środowisku 

W ośrodku jest m.in. psycholog, terapeuci środowiskowi i psychoterapeuta. Do ośrodka rodzic może zgłosić się z dzieckiem, gdy coś go niepokoi. Nie trzeba mieć skierowania, pomoc jest bezpłatna.

Dyrektor szpitala psychiatrycznego w Suwałkach Bożena Łapińska poinformowała, że w nadzorowanych przez ten szpital pięciu ośrodkach pomoc w ciągu ostatniego roku otrzymało ponad 660 osób. Oceniła, że to bardzo dużo. Przypomniała, że dzieci są tam diagnozowane psychologicznie, korzystają z terapii indywidualnych, rodzinnych, grupowych. Wiele działań jest też realizowanych w środowisku dziecka, w jego domu czy szkole.

Psychoterapeuta Żaneta Malesińska powiedziała, że ośrodki zajmują się wsparciem młodych, ale też "trochę gaszeniem pożarów po pandemii", prowadzą warsztaty, współpracują ze szkołami oraz ośrodkami zajmującymi się również rodzicami. Porad w podejściu do dzieci szukają także nauczyciele.

Malesińska podsumowała, że młodzi zmagają się z fobią szkolną, depresją, zaburzeniami lękowymi, adaptacyjnymi, zachowania. Podkreśliła, że potrzebne są długofalowe działania, długie terapie. Zaznaczyła, że najwięcej młodych ludzi jest zgłaszanych do ośrodków z powodu zaburzeń lękowych. Dodała, że jest też sporo problemów z przemocą rówieśniczą. Jak podkreśliła, często występują także problemy z porozumiewaniem się, a wynikający z pandemii i izolacji brak bezpośrednich kontaktów je wzmocnił.

Ponad 500 pacjentów objął opieką ośrodek w Łomży 

Ośrodek jest prowadzony przez Wojewódzki Ośrodek Terapii Profilaktyki i Terapii Uzależnień w tym mieście. Dyrektor tej placówki Renata Szymańska powiedziała, że podopiecznych przybywa, a ośrodki są ważne i potrzebne.

Pacjentom stawiana jest diagnoza psychologiczna i ustalany plan terapii. Dodała, że tylko czterech pacjentów wymagało przekierowania do placówek stacjonarnych. Zaznaczyła, że ośrodek pracuje nie tylko z dzieckiem, ale z całą rodziną, która też może liczyć na porady. Jak stwierdziła, często bliscy dziecka sygnalizują takie potrzeby.

Pomoc w ośrodkach środowiskowych jest bardzo ważna

Na konferencji podkreślono, że dzięki wcześniejszej pomocy, dziecko nie będzie musiało być potem pacjentem na wyższym poziomie referencyjnym opieki.

Bożena Łapińska powiedziała, że trwają przygotowania do zakontraktowania przez NFZ placówek na drugim poziomie referencyjnym - poradnie zdrowia psychicznego i oddziały dzienne.

Trzeci, najwyższy poziom opieki, to szpitalny oddział stacjonarny. Odpowiedzialny za ochronę zdrowia członek zarządu województwa podlaskiego Marek Malinowski przypomniał, że w Białymstoku trwa budowa centrum psychiatrii dla dorosłych, dzieci i młodzieży. 

Budowę - w sąsiedztwie szpitali klinicznych - prowadzi Uniwersytet Medyczny w Białymstoku. Malinowski przypomniał, że 17 mln zł z UE na ten cel przeznaczył samorząd województwa, a 23 mln zł pochodzą z budżetu państwa.

Marek Malinowski powiedział, że budowa ma się zakończyć w czerwcu 2022 r, a do końca grudnia 2022 r. cała inwestycja - z wyposażeniem - ma zostać oddana do użytku. Nie wykluczył, że być może będzie to wcześniej.

źródło: PAP | red: mark