30-latek, który w Augustowie śmiertelnie zranił nożem 81-latkę, był niepoczytalny – tak stwierdzili biegli

W czerwcu 2020 roku 30-letni mieszkaniec Augustowa zadał przypadkowej ofierze 6 ciosów nożem. Kobieta zmarła na miejscu. Nie wiadomo, dlaczego mężczyzna ją zaatakował. Początkowo śledczy postawili napastnikowi zarzut zabójstwa, ale po opinii biegłych zmienili decyzję.

Podczas śledztwa biegli psychiatrzy stwierdzili, że podejrzany w trakcie zabójstwa był niepoczytalny i nie mógł kierować swoim postępowaniem, tak jak i nie rozeznawał znaczenia swoich czynów. Wobec takiego sprawcy uznaje się, że nie może on popełnić przestępstwa i nie może być jemu winny z tego względu, że wina jest związana ze świadomością podejmowanych działań

- mówi mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach Wojciech Piktel.

W tej sytuacji śledczy postanowili zakończyć postępowanie. 

Prokuratura Rejonowa w Augustowie skierowała do sądu wniosek o umorzenie postępowania i o orzeczenie środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia w zakładzie psychiatrycznym

- dodaje Wojciech Piktel.

Jeśli sąd z tym wnioskiem się zgodzi, sprawca zabójstwa nie trafi do więzienia, ale do szpitala. Od lekarzy będzie zależało, jak długo będzie tam przebywał. 

| red: mag