Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Po naszej interwencji znów palą się światła na rondzie na drodze z Białegostoku do Supraśla
Z tym problemem zgłosili się do nas nasi Słuchacze. Na niedziałające oświetlenie na rondzie wyjazdowym z Białegostoku w kierunku Supraśla narzekali mieszkańcy okolicznych domów.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Lampy zaświeciły się po naszej interwencji
Słuchacze, którzy zgłosili się do naszej redakcji mówili, że w godzinach porannych i wieczornych na nieoświetlonym rondzie było bardzo niebezpiecznie. Wskazywali, że piesi byli niewidoczni na przejściach dla pieszych, na których nie było świateł. Problem mieli również kierowcy, którzy mieli nieoświetloną drogą zjazdową z ronda.
Mimo, że wokół ronda zamontowanych jest co najmniej kilkanaście ulicznych lamp, żadna nie świeciła się - jak wskazywali nasi słuchacze - już od dawna. Lampy zaświeciły się dopiero po naszej interwencji.
Oświetlenie ronda powstało wraz z nową drogą z Białegostoku do Supraśla. To inwestycja Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku, ale już za podłączenie oświetlenie odpowiada Urząd Miejski w Wasilkowie, bo to na jego terenie jest rondo. Pracownicy tych dwóch urzędów twierdzą, że lampy po oddaniu drogi do użytku świeciły się, ale ostatnio - nikt nie zgłaszał im problemu z brakiem światła, dlatego nie mogli wcześniej na to zareagować.
Dopiero nasza interwencja - na prośbą Słuchaczy przyniosła skutek - potwierdza zastępca Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Białymstoku Krzysztof Barbachowski.
Rondo, na którym już palą się światła - znajduje się na granicy Białegostoku i gminy Wasilków w okolicach ul. Niemeńskiej. Jest fragmentem zmodernizowanej drogi z Białegostoku do Supraśla.
| red: wsz
Obawiają się o bezpieczeństwo własne i innych kierowców. Mieszkańcy Ogrodniczek i Supraśla narzekają na organizację ruchu przy zjeździe do ich miejscowości z trasy Białystok - Supraśl.
Chociaż droga oddana do użytku była pod koniec ubiegłego roku, to już jest remontowana.
Na ich brak narzekało wielu kierowców, obawiając się o swoje bezpieczeństwo. Dodatkowe barierki ochronne montują drogowcy na trasie wojewódzkiej z Białegostoku do Supraśla. Mają chronić przed wpadaniem do głębokich, przydrożnych rowów.