Klasyki street foodu na "Śniadaniu jedzonym nocą" w Białymstoku

Na "Śniadanie jedzone nocą" można wybrać się w piątek (31.08) do godz. 2:00. Specjalną ofertę przygotowało kilka restauracji i foodtrucków - oprócz tradycyjnych frytek, hamburgerów czy hot dogów można spróbować też bardziej oryginalnych smaków, m.in zupy meksykańskiej, węgierskiego placka langos czy kanapki na gofrze.

Impreza różni się nieco od Śniadań Mistrzów, które odbywały się w Ogrodach Pałacu Parku Branickich latem.

Zmieniamy formułę i zamiast potraw typowo śniadaniowych i lunchowych stawiamy na uliczne jedzenie. Białostockie restauracje i foodtrucki zaserwują klasyki światowego street foodu, będą hamburgery, hot dogi, frytki, ale też coś lżejszego - np. sushi to go - mówi współorganizatorka imprezy Joanna Kozłowska.

Tym razem na degustację można wybrać się bez koców piknikowych, bo plac przed teatrem się do tego nie nadaje.

Przygotowaliśmy strefy chilloutu z wygodnymi leżakami, siedziskami, ławami i paletami, więc będzie gdzie posiedzieć podczas degustacji. Poza tym - podobnie, jak podczas śniadań - warto zabrać ze sobą rodzinę, znajomych i razem z nimi oddać się imprezowemu klimatowi.

Organizatorzy zapraszają dorosłych białostoczan, bo oprócz serwowania potraw, będą też stoiska z napojami alkoholowymi.

Joanna Kozłowska dodaje, że "Śniadanie jedzone nocą" wzorowane jest na nocnym życiu europejskich miast, gdzie po zmroku życie nie zamiera, w knajpkach siedzą ludzie, gra muzyka i toczą się rozmowy.

| red: sk, zmj, mak